| by Zdzisław Jankiewicz | No comments

OKRUSZKI i OKRUSZYNKI

To takie drobiazgi, które przychodzą mi czasem do głowy i nie chcę by zginęły, przepadły. Postanowiłem je gromadzić w jednym miejsce, tu w OKRUSZKACH. Zobaczymy, ile tego będzie?

1. Folwark

Pasjonowałem się kiedyś książkami Georga Orwella. Przeczytałem „Rok 1984” i właśnie „Folwark zwierzęcy”. Dziś (jesień 25) przychodzi mi na myśl pytanie czy aby sytuacja w kraju nie przypomina trochę przysłowiowego folwarku. Jeżeli nie to jesteśmy na najlepszej do tego drodze. Do głosu doszły świnie, wataha psów została właśnie wypuszczona na łowy, a pracowite konie z braku zajęcia wkrótce zaczną przenosić się do sąsiednich folwarków.

2. Ewolucja biologiczna

Czy wierzę w ewolucję, taką Darwinowską, w ramach której organizmy doskonaląc się z czasem osiągają coraz wyższy stopień rozwoju? Podobno jednym z najważniejszych etapów rozwoju ewolucyjnego człowieka było opanowanie ognia. Nie wiem, na ile jestem o tym przekonany. Ale uwierzę natychmiast, gdy kot mojego wnuka złapaną mysz zje po uprzednim upieczeniu jej na rożnie. Na razie ta bestia raczej cofa się w rozwoju. Podejrzewam, że nie wie, jak wyglądają myszy i pewnie ich by się bał. Jada natomiast wyłącznie specjalną karmę dla kotów z Kauflandu.

3. Złodzieje

Moja znajoma przekonywa mnie, że Pisiory to złodzieje. ORLEN, gdy kierował nim Obajtek, to tyle zarabiał, że ten kąpał się w milionach. Pewno mógł brać, ile chciał. Teraz co innego. Nastała era uczciwości. Spółki Skarbu Państwa mają przeważnie same straty. Tam się nie uda już nic nawet ukraść.

4. Nastanie sprawiedliwości

Jak twierdzą dobrze poinformowani, w najbliższym czasie pod licznymi zarzutami zostanie aresztowany i osadzony w więzieniu Jarosław Kaczyński. Jednym z zarzutów jest zgwałcenie córki bezdzietnego prokuratora krajowego. W sprawach tak oczywistych jak ta nie będzie wymagane przeprowadzanie przewodu sądowego, a sprawiedliwość będzie wymierzana przez Ministra Sprawiedliwości. Nie odbędzie się to oczywiście bez udziału prezydenta. Rozporządzenie w tej sprawie jest aktualnie przygotowywane i prezydent będzie o nim powiadomiony.

5. Radykalna metoda

W końcu zdecydowano się na podjęcie walki z przyrostem, a właściwie brakiem przyrostu naturalnego. Kilka dni temu odbył się zlot członków jednego z rodów. Uczestniczyłem w nim. Na rodzinę ich protoplastów składało się dziesięcioro dzieci. Ja również urodziłem się w dość licznej rodzinie. Było nas mniej, ale jednak pięcioro. W końcu wykryto przyczynę ograniczenia liczby urodzeń. To zbyt mała liczba miejsc, w których dochodzi do rozwiązania. Kiedyś w każdej wiosce była babcia, albo nawet dwie, które z powodzeniem przyjmowały dzieci. Ja sam się tak urodziłem i co źle wyszło? Władze dochodzą do wniosku, że w szpitalach zostaną zamknięte oddziały porodowe. Nie będą potrzebne. Wprowadzone zostanie powszechne przeszkolenie babć w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Będą fachowo przyjmować noworodki. Władze liczą na radykalną zmianę trudnej sytuacji zarówno demograficznej, jak i zdrowotnej. Malkontentom narzekającym na brak mieszkań i szpitali odpowiadamy: a co kiedyś było lepiej?Było dobrze i wystarczy. Nikt nie narzekał.

6. Podskakiwacze

Znów Pan Premier upomina Prezydenta, że zbyt podskakuje. Znów, bo to nie pierwszy raz. Był już jeden prezydent, który jego zdaniem też podskakiwał. I czym to się skończyło? Podskakiwał i podskakiwał, aż musiał samolot spaść. Że też historia niczego nas nie uczy.

7. Chłopczyk

Długo zastanawiałem się, dlaczego Donald Tusk strzelał „z palcowego pistoletu” w plecy Donalda Trumpa. Jestem mało spostrzegawczy. Popisywał się przed swoją kumpelką Merkel. Stała tuż obok. Ciekawy tylko jestem, czy został „ustrzelony” przez fotoreportera, czy do zdjęcia pozował.

8. Mężowie Stanu

Niewątpliwie Ignacego Mościckiego czy Ignacego Paderewskiego zaliczamy do Mężów Sanu. Czy wyobrażacie sobie, że któryś z nich „dłubie w nosie” lub „gra na nosie” publicznie w sejmie? Ja nie.

9. Bez problemu

Z długoletnich obserwacji nie tylko polityki, ale również. Nie istnieją takie podłości, do których nie można by znaleźć chętnych wykonawców.

10. Nauka moresu

Dedykuję wszystkim, którzy chcą wprowadzać u nas system rosyjski lub białoruski. Czy nie moglibyście go wprowadzać nie u nas, a w miejscach będących dla was wzorcowymi. Tam dopiero nauczono by was moresu.